Katarzyna Kuć Drukuj

 

Mój ogród nie jest duży, ani wieloletni. Większość roślin swoje docelowe miejsce znalazła pod koniec zeszłego roku oraz tej wiosny. Całość tworzą detale- niewielkie 
 
powierzchnie, które przedstawiam, i które na swój sposób królują o różnych porach roku. Głównym punktem jest elipsa na środku wjazdu, w której znajdują się zimozielone rośliny mające tworzyć tło, a wokół nich niższe krzewy oraz kwiaty jednoroczne. Jednak ulubionym miejscem wszystkich domowników jest naturalna altana, którą tworzą liście winogron. W upalne dni jest to idealne miejsce na wypicie mrożonej kawy, rozmowy oraz delektowanie się otaczającą zielenią. Wieczory w tym miejscu umila upojny zapach maciejki.

Galeria: