SPACERKIEM PRZEZ OGRÓD
Po chłodnej wiośnie, nastąpiło od razu afrykańskie lato. Żar lejący się z nieba i brak opadów, nie pozostały bez znaczącego wpływu na rozwój roślin. Skutki takiej pogody oglądaliśmy w ROD „Promyk" w Warszawie..
Spacerując po ogrodzie nie sposób nie zauważyć suchych trawników na działkach i alejach ogrodowych. I nie powinno to dziwić, gdyż jest to przejaw oszczędnego i odpowiedzialnego gospodarowania wodą.

Wobec braku opadów i wciąż zmniejszających się zasobów naturalnych wód podziemnych, należy dołożyć wszelkich starań aby nie marnować wody. Na działkach podlewajmy jedynie to, co bezwzględnie wymaga podlewania – w pierwszej kolejności uprawiane warzywa i niektóre rośliny sadownicze. Podlewajmy przed wieczorem (co zmniejsza straty powodowane parowaniem), rzadziej a większymi dawkami wody. Stosujmy ściółkowanie ograniczające parowanie wody z gleby. Nauczmy się gromadzić wodę opadową, uprawiajmy gatunki bardziej wytrzymałe na suszę.

Warto zamontować też węże kroplujące, precyzyjnie dozujące wodę wprost pod korzenie roślin.

Upalna i sucha pogoda przyspieszyła wegetację. Zakwitły już rośliny uważane za symbole drugiej połowy lata. W ostatnich dniach czerwca uwagę spacerujących po ogrodzie przyciągały już hortensje ogrodowe!

Zdumienie budził też widok w pełni kwitnących płomyków wiechowatych, zwanych floksami – „żelaznych" roślin dekorujących rabaty u schyłku wakacji.

Rudbekie od zawsze witały wczesną jesień. Nie tym razem! Rudbekia dwubarwna pyszni się na rabatach już na przełomie czerwca i lipca. Tutaj dumnie towarzyszą jej liliowce – rośliny odporne na suszę oraz hortensja drzewiasta 'Anabelle' – niezawodna odmiana tworząca kuliste, białe kwiatostany na rocznych pędach (dlatego kwitnie co roku!).

Powoli dojrzewają już borówki amerykańskie. Ich różowe, ciemniejące owoce również przyciągają naszą uwagę. Pojawiły się wcześniej o około 2-3 tygodnie w stosunku do poprzedniego sezonu.

Lilie – to królowe letnich kwiatów. Nie braknie ich na rabatach w ogrodzie. Już zachwycają kolorem i wielkością kwiatów, a to dopiero początek, bo dorodne rośliny w pąkach zapowiadają na działkach dalszy liliowy spektakl.
 Juka karolińska w tym roku miała wyjątkowo sprzyjające warunki do wzrostu – było sucho i ciepło. Nie dziwi więc spektakularność jej kwiatostanów, w tym roku wyjątkowa!
Małgorzata Majkowska, redakcja „Działkowca"
MIESIĘCZNIK „DZIAŁKOWIEC” NAJCZĘŚCIEJ KUPOWANYM PISMEM OGRODNICZYM!
|