z angielskim kunsztem

Oto działka p. Grzegorza Chytrowskiego z ROD im. J. Marchlewskiego w Krotoszynie. Prezentujemy malowniczą działkę urządzaną z angielską precyzją…

Moja fascynacja roślinami, działką, zaczęła się bardzo dawno. Było to 20 lat temu, a miałem wtedy 12 lat. Już od wczesnych lat dzieciństwa zawsze interesowały mnie rośliny, zwłaszcza kolorowe kwiatki na trawnikach i przy drogach. I tak moja przygoda z roślinami rozwija się aż po dziś dzień.

Zawsze uwielbiałem zapach ziemi, aż w końcu doczekałem się i mogłem mieć kawałek własnej, u babci. To tam uczyłem się wszystkiego sam, na zasadzie prób i błędów. Wtedy też ujawniły się moje pierwsze upodobania roślinne – rośliny jednoroczne, byliny i oczywiście róże. W międzyczasie był jeden wyjazd do Anglii, drugi i kolejny... To właśnie w kolebce światowego ogrodnictwa odkryłem już czego chcę i jak ma wyglądać moja wymarzona działka. Wzór angielskich rabat był i nadal jest dla mnie inspiracją, a najważniejsze dla mnie jest to, że działka to moje małe dzieło.

Realizacja marzeń

I tak po długim czasie, w wieku dwudziestu kilku lat stałem się użytkownikiem działki znajdującej się w ROD im. J. Marchlewskiego w Krotoszynie. Uprawiam ją już prawie 10 lat, a wydaje się, że to chwila. Bo jeśli robi się coś co się kocha, to czas stoi w miejscu. Tak też moje zamiłowanie, pasja ogrodnictwa, stała się moim zawodem, i tego dalej się uczę.

Główną część działki zajmują rabaty z roślinami ozdobnymi, bylinami, krzewami, roślinami jednorocznymi i ukochanymi różami. Moje ulubione odmiany to ‘Heidi Klum’, ‘Elfe’, ‘Ascot’, ‘Augusta Luise’, ‘Munstead Wood’ i nasz rodzimy ‘Chopin’ i ‘Jarocin’. Na działce jest też murowana altana, szklarnia na pomidory i rozsady wiosenne oraz mały warzywnik. Największą radość sprawiają zawsze pierwsze wiosenne prace, kiedy to człowiek spragniony jest świeżego powietrza, odgłosu śpiewających ptaków, a nawet umazanych od ziemi rąk po same łokcie. To właśnie kwiecień jest dla ogrodnika najlepszym czasem. Wtedy przyroda budzi się do życia i wybucha świeżą zielenią.

I to tutaj wśród tej zieleni, rozmaitych kształtów, zapachów, kolorów, często urządzam spotkania z rodziną i ze znajomymi. Praca i odpoczynek to jest właśnie to, o co chodzi na działce. Bo kiedy działkowiec się napracuje, kiedy się pobrudzi i zmęczy, a potem odpocznie, wtedy czuje się szczęśliwy.

Grzegorz Chytrowski z Krotoszyna

 


 

 
 

Komentarze  

 
#1 Krysia 2015-06-15 16:44
Piękny ogród, aż szkoda, że ma takiego patrona.
 

Pisanie komentarzy dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

KALENDARIUM

kwiecień 2024
P W Ś C Pt S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
Uprzejmie informujemy, że nasz serwis zbiera w sposób
automatyczny informacje i zamieszcza na
urządzeniach końcowych użytkowników pliki cookies.
Wydawnictwo "działkowiec" spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, ul. Bobrowiecka 1,
00-728 Warszawa; tel. 22 101-34-00; fax 22 101-34-20
NIP: 525-22-10-030, REGON: 017220636; KRS 0000010992, kapitał zakładowy 120 000 zł,